Warsztaty z linorytu – wersja dla dorosłych. Fotorelacja.

Zaproszenie na warsztaty z linorytu przyjęłam od razu, ale nie potraktowałam tego zbyt poważnie. Nie przygotowałam pomysłu na grafikę, więc była ona wypadkową przypadkowych rozmów i „śmieszków”. Muszę przyznać, że przy dłubaniu mocno się wyłączyłam. Doskonałe ćwiczenie na koncentrację, ale cały proces wymaga jednak sporo siły i determinacji.

Przy okazji chciałam zrobić kilka zdjęć – zobaczcie, jak to wyszło 🙂