Paryż był pierwszy, a w tym roku przygodę z Rutherfordem zaczynam od „Nowego Jorku”. Nie sądziłam, że książka opisująca losy rodzin może mnie tak zainteresować.

Paryż był pierwszy, a w tym roku przygodę z Rutherfordem zaczynam od „Nowego Jorku”. Nie sądziłam, że książka opisująca losy rodzin może mnie tak zainteresować.