Powiedz co myślisz, nie atakując.
Mam wrażenie, że sztuka porozumiewania się jest dzisiaj czymś poza zasięgiem wielu osób. Chcemy mówić, mamy zdanie na każdy temat, uwielbiamy komentować, hejtować i myślimy, że jesteśmy specjalistami w każdej dziedzinie. Znacznie trudniej nam się jednak porozumiewać bez przemocy i ataków. Kolejna książka, po którą sięgnęłam jest „Powiedz, co myślisz” Oren Jay Sofer wydawnictwa SENSUS, mówi właśnie o tej zamierającej sztuce porozumiewania się.
Agresja to reakcja na agresję
Zaczynając rozmowę od ataku, narażamy się na kolejny atak. Przemoc zawsze rodzi przemoc, a w takiej atmosferze nie ma mowy o porozumiewaniu się. Oren Jay Sofer przypomina nam o tym, jakie znaczenie ma słowo mówione, jaką ma moc wpływania na nasze życie. Słowa są w stanie nas leczyć, uspokajać i podnosić na duchu, ale mogą nas też niszczyć. W słowach można się też zakochać. W dzisiejszych czasach bardzo trudno o porozumienie, ponieważ nie umiemy słuchać, choć słyszymy tak wiele każdego dnia.
Bądź obecny
Jak zacząć porozumiewanie się bez przemocy? Przede wszystkim trzeba być obecnym i chcieć słuchać. Autor pokazuje nam, jak wielkie znaczenie ma uważność, której tak bardzo brakuje nam w wirze codziennych obowiązków i oczekiwań, które napływają do nas z każdej strony. Autor przekazuje nam informacje dotyczące zasad skutecznej komunikacji i budowania relacji, radzi, by stopniowo wprowadzać niewielkie zmiany, ponieważ taki sposób okazuje się bardziej efektywny.
„To, co mówimy, ma znaczenie – obecnie być może większe niż kiedykolwiek wcześniej”.
Wskazówki praktyczne
Autor bardzo ładnie i obrazowo pisze o tym, czym są słowa i sama rozmowa. Autor porównuje rozmowę do tańca i są to naprawdę przepiękne metafory, które dają nadzieję na to, że jednak można się porozumieć. Na końcu książki mamy dodatek w postaci ćwiczeń praktycznych, co jest wielką zaletą. Gdy już jesteśmy uzbrojeni w wiedzę teoretyczną i znamy zasady, możemy poćwiczyć i sprawdzić, czy zasady te zdają egzamin w praktyce.
„Słowa są czymś w rodzaju magii”.