Psssttt… Wielcy ludzie i ich wstydliwe tajemnice!

Na mojej półce, przeznaczonej na publikacje Wydawnictwa Poznańskiego, już prawie nie ma miejsca. Ozdobiona jest wyrazistymi kolorystycznie okładkami. I nagle w mojej skrzynce pocztowej pojawiła się ona – kolejna książka z serii ZROZUM. Uwielbiam te ciekawostki i ten żartobliwy, zaskakująco interesujący język nauki. Tym razem w moje ręce trafiła książka zatytułowana: „To nie przystoi” autorstwa Mikeya Robinsa.

„Plugawe zachowanie przewija się w naszej historii równolegle z tworzeniem wielkiej sztuki”.

Nie wstydzisz się?

Wydaje nam się, że wielcy ludzie są nieskalani. Mają niesamowite umysły, rządzą światem, wymyślają przełomowe technologie, odkrywają niesamowite światy nauki. Okazuje się jednak, że każdy z nich ma na swoim koncie jakieś nieprzystojne zachowania. W końcu to tylko ludzie. Już we wstępie autor pokazuje swoje cięte pióro i humor. Pokazuje nam, w jak bardzo paskudnych czasach żyjemy, ale niesie też pocieszenie – zawsze było tak beznadziejnie! Wielka sztuka szła w parze z plugawym zachowaniem. Autor ostrzega – to nie jest książka dla delikatnych! Tym bardziej poczułam się zachęcona!

Geniusze i ich słabości

Jean-Paul Sartre – był mięczakiem? Chyba nie, ale panicznie się ich bał. Miał w sobie mnóstwo odwagi, ale znikała ona, gdy pojawiały się… kraby! Panicznie się ich bał – i jak to opisał malowniczo autor: „Był to człowiek o tak niezłomnych zasadach, że wolał schować się przed członkami komitetu Nagrody Nobla, zamiast porzucić swe zasady i przyjąć to wyróżnienie, ale nie byłby w stanie usiedzieć na disnejowskiej Małej Syrence. Takich ciekawostek dowiecie się również o innych słynnych osobistościach. W galerii tej książki znajduje się chociażby Nicola Tesla, Isaac Newton, Kartezjusz czy Mozart. Ten ostatni ma zresztą na swoim koncie nie tylko ponadczasowe klasyczne utwory, którymi zachwycają się znawcy sztuki, ale i… dzieła w bardziej… kloacznym stylu… Musicie to przeczytać! Ja ubawiłam się po tysiąckroć!

„Jakoś będę musiał z tym żyć”.