Uwielbiają turbodrzemki. Są pracowite, oddane swojej kolonii i używają wszystkiego wiele razy.

Dbają o naszą planetę lepiej od nas. Możemy się od nich naprawdę wiele nauczyć.

„Wspaniała mądrość mrówek” Philipa Buntinga to nowość od wydawnictwa ZYSK, obok której nie można przejść obojętnie. Zakochałam się w tej niebieskiej okładce, a jeszcze bardziej w pięknie narysowanej mrówce, która na swych barkach dźwiga cały świat. A do tego – wygląda na zadowoloną!

Dzień dobry, jestem mrówka!

Gdy przekładamy kolejne karty opowieści, możemy całkowicie zatracić się w tym mikroświecie, o którym na co dzień nie myślimy. Tymczasem mrówki są naprawdę pasjonujące – a autor tej publikacji jest nimi zafascynowany i to widać – także w sposobie wypowiedzi. Poznawanie mrówek i ich zwyczajów to świetna zabawa – dziecko może wskazywać na chmarę mrówek, dowie się, że jest ich aż dziesięć bilionów, a do tego teksty są krótkie, duże i zabawne. Zachęcam do wspólnego czytania z dzieckiem – dorosły także może się sporo dowiedzieć!

Poznajmy się – czyli o rolach do spełnienia

Każda mrówka rodzi się i już wie, co ma robić w swoim życiu. Brzmi cudownie. Jeśli jest królową, to składa jajeczka, ale są też i inne role w kolonii do spełnienia. Najłatwiej ma truteń – wypełnia rolę prokreacyjną i… koniec. Autor pokazuje, jak mrówki troszczą się o siebie nawzajem i opisuje ich supermoce – potrafią przekazać informacje swoim towarzyszkom, chociażby o tym, gdzie znajduje się słodka, kolorowa posypka, która spadła z pączka! Potrafią też stworzyć żywy most! Zresztą – przeczytajcie sami.

Piękne przesłanie, urzekające rysunki

To nie jest zwykła książka o mrówkach i przyrodzie, ale i ważne przesłanie. Autor pokazuje, w jaki sposób mrówki dbają o środowisko naturalne, którego sami są częścią. Pokazuje, jak wiele człowiek może się nauczyć od tych małych i niepozornych stworzeń. To wszystko okraszone jest estetycznymi, oryginalnymi rysunkami. Jeśli zatem szukacie dla swojej rodziny mądrej i wartościowej lektury, to „Wspaniała mądrość mrówek” powinna się znaleźć w Waszej biblioteczce.

Pamiętajcie: warto być jak mrówka – kochać rodzinę, dbać o planetę i… ucinać sobie turbodrzemki, gdy tylko się da!